sobota, 5 kwietnia 2014

Dziedzictwo - Testament Diuka de Crecy

  Miałem dzisiaj napisać trochę o testach moich wyścigów szybowców, ale... odwiedziliśmy ostatnio z W. sklep z grami, no i na oglądaniu się oczywiście nie skończyło. Kolekcja powiększyła się o 2 tytuły, a ostatnie wieczory zarezerwowane są w 100% na granie. 
Jeden z nich to Dziedzictwo, testament Diuka de Crecy i to właśnie ta gra poszła na pierwszy ogień.



  Zainteresowałem się tą grą po lekturze kilku recenzji. Chwalona była za klimat i interakcję, a to dla mnie podstawowe elementy w grach planszowych. Przejrzałem też wcześniej instrukcję (dostępna na stronie wydawcy, plik .pdf), no i zapadła decyzja... kupujemy.

  Zaczynamy rozgrywkę jako "głowa rodziny", żenimy się (lub wychodzimy za mąż), inwestujemy w tytuły, pałace oraz przedsiębiorstwa, aranżujemy małżeństwa naszych dzieci, wnuków i prawnuków. Dbamy o to, żeby przybywało punktów honoru - wygrywa ten, kto ma ich najwięcej. 


 Gra się naprawdę bardzo fajnie. Jest możliwość przeszkadzania innym i blokowania ich akcji. Jest też trochę losowości, karty nie zawsze układają się tak, jak by się chciało. Trzeba się zdecydować, czy małżeństwo córki z Carlosem - lokalnym Don Juanem przysporzy więcej korzyści naszemu rodowi niż z Friedrichem - szantażystą prosto z Prus. Czy Maria, córka admirała będzie dobrą partią dla syna? Może lepiej żeby ożenił się z Nathalie, córką korsarza lub poetką Elizą? Wszystko zależy od aktualnej sytuacji naszego rodu i zadania do wykonania. Obok cech postaci istotne są również ich narodowość i zawód.
Śmieszne grafiki i krótkie, treściwe opisy postaci powodują, że przy stole pojawiają się komentarze na temat cech charakteru i wyglądu przyszłego zięcia czy synowej co mocno ożywia rozgrywkę.

 
 
  Rozkładając grę musimy pamiętać o jednej podstawowej sprawie. Trzeba zorganizować sporą ilość przestrzeni. Tworzone przez nas drzewo genealogiczne potrafi zająć tyle miejsca, że czterech graczy może mieć problem ze zmieszczeniem się na standardowej wielkości stole. Zawsze jednak można zagrać na podłodze ;) 

  Do sporych plusów należy sposób, w jaki oznaczone są kolejne działania na torze generacji. Są one oznaczone odpowiednimi symbolami, przez co nie ma potrzeby sprawdzać w instrukcji co należy zrobić w danym momencie. Wiadomo, kiedy zbieramy dochód z przedsiębiorstw, a kiedy sumujemy punkty honoru - nie trzeba sięgać do instrukcji czy dodatkowych pomocy.



Podsumowując, nie mam wątpliwości że jest to gra w którą warto zagrać. Spora ilość kart znajomych gwarantuje, że nie popadniemy w rutynę, a proste reguły, klimatyczna rozgrywka i odpowiednia dawka humoru gwarantują dobrą zabawę. 

Dane techniczne:
- gra dla 1-4 osób
- wiek 8+
- szacowany czas gry około 60min.

Dziedzictwo, testament Diuka de Crecy jest autorstwa Michiel Hendriks, w Polsce wydane przez Portal Games.

Gra kupiona w sklepie Hobbity po naprawdę dobrej cenie :)

...i pamiętaj: Rodzina jest najważniejsza!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz